Jednym z najlepszych sposobów, by uchronić się przed koronawirusem jest przestrzeganie wszystkich zasad bezpieczeństwa i zostanie w domu. Ale co jeśli musimy wyjść do pracy, do sklepu czy nawet do lekarza i nie mamy swojego samochodu? Czy lepszym pomysłem na podróżowanie będzie taksówka, a może autobus i tramwaj? Sprawdziliśmy, jak i czym podróżować, by zminimalizować ryzyko zarażenia koronawirusem.

Taksówka czy transport publiczny – co jest bezpieczniejsze?

Koronawirus przenosi się drogą kropelkową – oznacza to, że gdy zarażona osoba kichnie, cząsteczki koronawirusa mogą z łatwością przedostać się do organizmu osób przebywających w bliskim sąsiedztwie zarażonego. Co więcej, możemy zostać zainfekowani również przez dotknięcie powierzchni, na której osiadły wirusowe patogeny.

Według naukowców koronawirus w powietrzu może być aktywny nawet kilkanaście godzin, a na powierzchniach stałych i ubraniach może przeżyć od kilku godzin do kilku dni. Dlatego tak ważne jest, by podróżując – niezależnie czy transportem miejskim, czy taksówką zachować maksymalną ostrożność i przestrzegać zasad higieny.

Gdy musimy odbyć krótką podróż, często zastanawiamy się co wybrać: transport publiczny czy taksówkę? Przyjrzyjmy się każdej z tych opcji i zobaczmy, która oferuje największy komfort i bezpieczeństwo podróżowania w czasie pandemii.

1. Koronawirus: podróż transportem publicznym

Dużą zaletą transportu publicznego jest jego niska cena. Zazwyczaj, gdy mieszkamy w dużym mieście i często korzystamy z autobusów czy tramwajów, kupujemy bilet miesięczny, dlatego nie musimy martwić się o każdorazowe kupowanie biletu. W dobie koronawirusa to szczególnie ważne – zmniejszamy w ten sposób ryzyko zarażeniem przez dotykanie biletomatu lub kontakt z kierowcą.

Niestety, podróż autobusem czy tramwajem to wciąż duże ryzyko zakażenia. Mimo limitów pasażerów, jak łatwo się przekonać w czasie godziny szczytu – niewiele osób przestrzega obostrzeń i autobusy są zapełnione podróżującymi. W takiej sytuacji bardzo trudno zachować bezpieczny odstęp 1.5 metra!

Co więcej, jeżdżąc autobusem, metrem lub tramwajem jesteśmy często zmuszeni dotykać poręczy i przycisków otwierających drzwi. Wielu z nas, pragnąc wygody i komfortu, siada na siedzeniach. Wszystkie te powierzchnie dotykane są dziennie przez setki, a nawet tysiące osób, więc bardzo prawdopodobne jest, że znajdują się na nich nie tylko bakterie, ale również cząsteczki koronawirusa. Może to dosłownie oznaczać, że od zarażenia koronawirusem dzieli nas jeden przejazd komunikacją miejską…

Czy mamy jakieś inne opcje? Dużą popularnością w dobie pandemii cieszą się taksówki i firmy przewozowe typu Uber, Bolt czy FreeNow. Ale czy taksówki są bezpieczne?

2. Koronawirus: podróż taksówką

Wiele osób zastanawia się, czy można zarazić się koronawirusem w taksówce. Ponieważ nie jest to nasz prywatny samochód, z którego korzystamy wyłącznie my i członkowie naszej rodziny, ryzyko zarażenia wciąż istnieje. Jest jednak znacznie niższe niż w przypadku podróży autobusem czy tramwajem.

W taksówce mamy do czynienia tylko z kierowcą i do tego siedzi on tyłem do nas. Będąc jedynym pasażerem, nie musimy martwić się o zachowywanie bezpiecznej odległości lub tłok jak ma to miejsce w transporcie publicznym. To duży plus!

Poza tym taksówka jest wygodniejsza do podróżowania i możemy szybciej dotrzeć do miejsca docelowego, nie musimy się przesiadać czy walczyć o miejsce do siedzenia. Niestety, taksówka to opcja dość kosztowna, więc codzienne podróżowanie tym środkiem transportu może znacznie odbić się na naszym stanie konta.

W kwestii bezpiecznego podróżowania taksówką w czasie koronawirusa warto wspomnieć, że wiele korporacji i firm przewozowych stosuje się do obostrzeń i przestrzega zasad bezpieczeństwa – np. samochody wyposażone są w przesłony oddzielające pasażerów od kierowcy.

Mimo to w taksówce wciąż można zarazić się koronawirusem. Dziennie jedną taksówką podróżuje kilkadziesiąt osób: każda z nich dotyka rączki, pasów i tapicerki. Na takich powierzchniach bardzo łatwo osadzają cząsteczki koronawirusa. Niemniej jednak podróżowanie taksówką wciąż jest bezpieczniejsze niż zatłoczonym autobusem lub tramwajem.

Jak podróżować bezpiecznie w czasie pandemii?

Jak podróżować bezpiecznie, by zminimalizować zagrożenie zarażeniem koronawirusem? Niezależnie, czy wsiadamy do autobusu, czy taksówki, pamiętajmy, by:

• założyć maseczkę ochronną

• na czas podróży możemy również założyć rękawiczki jednorazowe, by nie dotykać bezpośrednio klamek czy przycisków

• przed i po podróży środkiem transportu dokładnie zdezynfekować ręce środkiem na bazie alkoholu

• nie dotykać poręczy, przycisków, klamek, tapicerki

• zachowywać bezpieczną odległość od innych podróżujących

• wybierać bezgotówkową metodę płatności, na przykład kartę lub aplikację mobilną

• gdy miejsce docelowe nie jest bardzo daleko, lepiej wybrać spacer lub rower

• jeśli autobus jest zatłoczony, bezpiecznie jest poczekać na następny; jeśli w taksówce nie ma przegrody, warto wybrać innego przewoźnika

Klaudia Augustyn