W naszym świecie koronawirus rozpoczął się, kiedy jeszcze trwaliśmy w kalendarzowej zimie. Dochodziły nas wtedy informacje z drugiego końca globu, że w najlepsze rozpanoszył się w Chinach i tym podobnych krajach. Nie przypuszczaliśmy wtedy, że zawita także u nas, dlatego wówczas każdą chorobę, traktowaliśmy po prostu jako nasze coroczne zimowe zmartwienia. Jak się później okazało, spora część z nas mogła przechodzić covid, a dodatkowo z powodu niewiedzy, mógł się on w dość szybki sposób rozprzestrzeniać.

Po wielu miesiącach lekarze mają większą wiedzę na ten temat, co w znacznej mierze pomaga odpowiednio rozpoznać chorobę i zastosować wszelkie środki ostrożności, jakimi są chociażby domowa izolacja zakażonego. Poniżej przedstawiamy najczęstsze objawy, które pojawiają się zaraz po zarażeniu. Znajomość ich, a także większa świadomość pomogą rozeznać się w swoim stanie zdrowia i w razie jakiejkolwiek sytuacji prawidłowo rozpoznać u siebie dolegliwości, by następnie wytłumaczyć lekarzowi co nam prawdopodobnie dolega.

JAK ODRÓŻNIĆ KORONAWIRUSA OD GRYPY?

Jest to pytanie, a zarazem ogromny problem, z którym zmagaliśmy się wszyscy już na początku tego roku. Początkowo nie wiedzieliśmy, że istnieje nowy rodzaj choroby, jakim jest koronawirus. Spowodowało to, że każdą gorączkę i kaszel traktowaliśmy zimą i wczesną jesienią jako zwykłą grypę, która również do najprzyjemniejszych nie należy.

Błędnie nazywamy covid „trochę groźniejszą grypą”, ponieważ ciężki stan bywa podobny i często mamy od tygodnia do nawet 10 dni „wyjętych” z życia. W żadnym wypadku nie powinniśmy bagatelizować swojego stanu zdrowia i zawsze powinniśmy skonsultować się z lekarzem, jednak w przypadku koronawirusa musimy obowiązkowo zwrócić się o pomoc, gdyż jego skutki mogą być znacznie poważniejsze.

JAKIE POJAWIAJĄ SIĘ PIERWSZE OBJAWY?

Ważna różnica pojawia się już w trakcie występowania pierwszych objawów. Mianowicie chodzi o ich kolejność, którą mniej więcej ustaliła grupa naukowców z Convergent Science Intitute In Cancer ze Stanów Zjednoczonych. Z badań przeprowadzonych za pośrednictwem występowania na około 55 tys. zakażonych w Chinach wirusem SARS-CoV-2 wynika, że początkowo pojawia się gorączką (przeważnie do 39ºC), następnie duszący kaszel, bóle mięśni, nudności i wymioty. Może również przytrafić się biegunka. Są to jedne z pierwszych objawów w przypadku osób, które wraz z zarażeniem się wirusem dostają objawy. Inaczej sytuacja przebiega niestety w przypadku, kiedy ktoś przechodzi chorobę bezobjawowo.

CZY KOLEJNOŚĆ WYSTĘPOWANIA OBJAWÓW JEST WAŻNA?

Po wielu miesiącach obserwacji zarówno my sami, jak i lekarze nauczyliśmy się zauważać, w jaki sposób kształtuje się choroba i kogo głównie dosięga. Według najnowszym oświadczeń WHO do trzech podstawowych wyznaczników jak gorączka, kaszel i duszności, warto doliczyć także dreszcze, ból głowy i gardła, a także coraz częściej powtarzającą się utratę węchu i smaku.

Jeśli zauważymy u siebie któryś z objawów musimy natychmiast rozpocząć obserwację, aby w razie narastającego i pogarszającego się stanu zawiadomić lekarza. Znajomość występowania wyżej wymienionych czynników jest o tyle ważna, ponieważ wraz z nastaniem jesieni coraz więcej nas samych i naszych bliskich może zachorować na istniejącą u nas od bardzo dawna grypę lub na nowo powstałego koronawirusa.