Wiemy, że koronawirus pozostaje aktywny na niektórych powierzchniach przez kilka godzin, a czasem nawet kilka dni. Naturalnie pojawia się pytanie – co z ubraniami? Jak długo koronawirus jest aktywny na ubraniach i jak się go pozbyć? Oto skuteczne i sprawdzone sposoby na dezynfekcję ubrań oraz tkanin.
Koronawirus na ubraniach – ile żyje? Jak się go pozbyć?
Gdy wybuchła pandemia koronawirusa, naukowcy zaczęli badać jego aktywność na różnych powierzchniach. Szybko okazało się, że czas żywotności koronawirusa na poszczególnych powierzchniach zależy od materiału, z którego są wykonane. I tak na przykład na papierze koronawirus może przetrwać do trzech godzin, na drewnie do dwóch dni, na pieniądzach do 4 dni, a na przedmiotach wykonanych ze stali nierdzewnej nawet do tygodnia!
Badania nad odzieżą również wykazały duże zróżnicowanie w zależności od rodzaju użytej tkaniny. Ile koronawirus może przeżyć na ubraniu? Według najnowszych badań koronawirus jest w stanie przetrwać na tkaninach w warunkach domowych do dwóch dni. Co ciekawe, najgorszym materiałem pod tym względem jest poliester.
Ponieważ koronawirus potrzebuje żywego organizmu, z każdą kolejną godziną spędzoną poza ludzkim ciałem, jego stężenie maleje. Dlatego nie jest tak samo szkodliwy i zaraźliwy jak w przypadku wirusa, który bytuje w organizmie człowieka. To dobra wiadomość, ponieważ osłabionego wirusa łatwiej pozbędziemy się z odzieży! Jak to zrobić? Jak skutecznie odkazić ubrania domowymi środkami?
Jak odkazić ubrania? Dezynfekcja ubrań krok po kroku
O koronawirusie wiemy, że jego zewnętrzna warstwa lipidowa (tłuszczowa) zostaje zniszczona po zastosowaniu detergentu myjącego na bazie mydła. Dlatego mycie rak wodą z mydłem jest tak skutecznym sposobem prewencyjnym!
Co więcej, liczne testy dowiodły, że koronawirus ginie w temperaturze powyżej 60 stopni. Jeśli potraktujemy go sześćdziesięcioma stopniami, po 15-20 minutach powinien zginąć, natomiast w 90 stopniach zniknie już po kilku sekundach. Co to dla nas oznacza?
A to, że ubrania i tkaniny możemy skutecznie zdezynfekować i odkazić, piorąc je w wysokich temperaturach. By mieć pewność, że pozbędziemy się koronawirusa z tkaniny, wykonajmy następujące czynności:
KROK 1: przed włożeniem ubrań do pralki sprawdźmy, czy daną tkaninę faktycznie możemy wyprać w temperaturze 60 stopni. Zalecenia producenta powinny znajdować się na metce. W przypadku ręczników, niektórych prześcieradeł, poszewek na poduszki i kołdrę nie musimy się o to martwić – możemy je wyprać nawet w temperaturze 90 stopni. Warto jednak zawsze upewnić się, sprawdzając metkę.
KROK 2: jeśli ubranie może zostać wyprane w tak wysokiej temperaturze, do dozownika wsypmy proszek i dodajmy kilkanaście kropli olejku z drzewa herbacianego lub olejku cytrynowego. Oba olejki to silne środki bakteriobójcze, antywirusowe i dezynfekujące. Ponadto, są w stu procentach produktami naturalnymi i nie zniszczą tkanin jak środki chemiczne.
KROK 3: nastawmy pralkę na program trwający minimum 30 minut – taki czas da nam pewność, że wirusy i patogeny nie będą zagrażać naszemu zdrowiu.
KROK 4: po skończonym praniu, rozwieśmy ubrania i poczekajmy, aż wyschną. Gdy będą suche, dokładnie je wyprasujmy. Żelazko z dużym wyrzutem pary pomoże nam dodatkowo zdezynfekować tkaninę i pozbyć się pozostałości wirusów, patogenów i bakterii, z którymi nie poradziła sobie pralka. Mocny strumień pary wodnej nie da wirusom żadnych szans.
A co jeśli nie możemy wyprać danej sztuki odzieży w tak wysokich temperaturach? Wtedy warto dodać do prania specjalne proszki lub płyny dezynfekujące (w sklepach znajdziemy środki ekologiczne, które nie zniszczą ubrań). Nie zapomnijmy również o olejku z drzewa herbacianego i olejku cytrynowym. Takie pranie nastawmy na dłużej, np. na 40 minut lub godzinę, by detergenty miały czas zniszczyć warstwę lipidową wirusów. Po wypraniu i wysuszeniu koniecznie wyprasujmy wszystkie tkaniny, możemy nastawić żelazko na najwyższą temperaturę.
Niektóre pralki dostępne na rynku wyposażone są w specjalne programy do dezynfekcji i usuwania bakterii. Warto więc je wykorzystać, jeśli mamy takie urządzenie. Jeśli dopiero planujemy wymianę pralki – rozważmy zakup sprzętu, który nie tylko dobrze wypierze, ale również pomoże nam pozbyć się patogenów, bakterii i wirusów. Podobnie rzecz ma się z suszarkami bębnowymi – nowoczesne modele pozwalają na suche pranie ubrań, podczas którego urządzenie dodatkowo dezynfekuje tkaniny (najczęściej przez ozonowanie).
Klaudia Augustyn